Strony



piątek, 1 lutego 2013

Urodzinki Harrego :*

A więc, jak już wszyscy zapewne wiecie, pewien zielonooki chłopak o bujnych loczkach, obchodzi dzisiaj swoje 19 urodziny! No Styles, ty staruchu! Powiem tylko tyle: Nie mogę uwierzyć, że ten nasz kochany zboczeniec jest już taki dorosły. Tak, wiem gadam troszkę dziwnie, ale ja tęsknię za Harrym pracującym w piekarni, za Harrym tulącym się ciągle do Louisa... Stary, życzę ci wszystkiego najlepszego, zdrowia i sukcesów. Mam nadzieję, że w końcu znajdziesz miłość i przyjedziesz wraz ze swoją wybranką oraz zespołem dać nam w Polsce mały koncert ;) A teraz czas na wierszyk, który napisałam wczoraj wieczorem. Ahh... Ta bezsenność. Wiem, że beznadziejny, ale co tam :) Jeszcze raz 100 lat ty mój kochany idioto <3

Podchodzę do okna,
a tam Harry.
Pytam się go:
"Co ty tu robisz, stary?"
Myślę sobie
urodzinki mu zrobię.
Zapraszam do domu,
chata wolna, nie będziemy przeszkadzać nikomu.
Upiekłam tort
i dałam mu go,
tak szybko go zjadł, 
że nie został po nim nawet ślad.
Uśmiechnął się cwaniacko dziękując za tort
i rzucił się na mnie jak wygłodniały kojot.
Poszliśmy do sypialni, 
a tam igraszki,
wpie*doliliśmy ze Stylesem wszystkie fistaszki.
Z mojej głupoty powstał wiersz,
mam nadzieję, że podobał się też :D



1 komentarz:

  1. Haha bardzo pomysłowy ten wierszyk ;)
    Imaginy też boskie. Czytałam wszystko jednym tchem.
    I tak wiem mam w nicku Sykes, ale 1D też słucham :) Wolę wyjśnić, niż potem wysłuchiwać jakiś hejtów.
    Życzę weny oraz nieskończonej ilości pomysłów :)

    OdpowiedzUsuń