Strony



niedziela, 24 lutego 2013

Summer love cz. 27

Li: Myślę, że... - gwałtownie przerwał mu głos.
H: Nie pozwolę byś odeszła, byście odeszli! Kocham cię i to dziecko także! - wpadł do pokoju, w oczu tańczyły mu iskierki gniewu.
Ja: Kiedy wróciłeś? - spytałam zaskoczona jego obecnością.
H: To nie istotne... Ale wszystko słyszałem i nie podoba mi się to! - usiadł obok, objął rękami moje policzki i czule pocałował - Nigdy nie pozwolę wam odejść, rozumiesz!? Nigdy!
Oparł swoje czoło o moje i patrzył mi prosto w oczy. Można z nich było wyczytać cierpienie, ogromne cierpienie, od którego serce mało mi nie pękło. Powoli zaczęły spływać pierwsze łzy po jego policzku, lecz nie spuszczał ze mnie swojego wzroku. Delikatnie przetarłam mokrą twarz Harrego. W tym momencie do salonu weszli Louis, Niall i Zayn, uśmiechnięci od ucha do ucha, podekscytowani imprezą. Gdy tylko nas zauważyli, gwałtownie pobledli.
Lo: Liam, co się dzieje? Co się stało marcheweczkom? - zapytał z wyraźną troską w głosie.
Li: Chodźmy stąd, zostawmy ich samych.
Chłopcy bez zbędnych pytań udali się na górę. Siedzieliśmy z Hazzą dłuższą chwilę bez słowa. Łzy leciały nam strumieniem, nie kontrolowaliśmy tego.
H: Jak w ogóle mogłaś pomyśleć o tym by mnie zostawić? Ja bym tego nie przeżył... - wydukał, próbując opanować płacz.
Ja: Przepraszam, ja... Jjja.. Ja wciąż uważam, że to najlepsze rozwiązanie.
H: Przestań!
Ja: Harry, spójrz prawdzie w oczy! Co będzie z zespołem? Co twoi fani na to powiedzą? Przecież wiem, że to kochasz, nie możesz z tego zrezygnować!
H: Was kocham bardziej! Zrobię dla was wszystko, bez względu na skutki!
Ja: Skąd wiesz, czy ja ci na to pozwolę!? - wstałam z kanapy i kierowałam się do drzwi.
On złapał mnie za nadgarstek, skutecznie unieruchamiając. Obróciłam się w jego stronę, a on przyciągnął mnie do siebie. Wzrok miałam skupiony na rękach, nie miałam odwagi spojrzeć mu w oczy. Zauważył to momentalnie, położył palce na mojej brodzie, uniósł ją lekko i zmusił do kontaktu wzrokowego.
H: Pójdziemy na kompromis, zgodzę się na wszystko, tylko proszę, zostań. - powiedział spokojnie, emocje gwałtownie opadły.
Jedyną odpowiedzią na jaką zdołałam się odważyć było skinięcie głową. Objął mnie mocno swoimi silnymi ramionami. Jego dotyk był wspaniały, czułam się taka spełniona w jego uścisku. Ta bliskość, niby nie pozorna czynność, ale świadcząca o uczuciu do drugiej osoby. W takim momencie nie potrzebne są słowa, dla innych krępująca, głucha cisza, dla nas mówiąca więcej niż zwykła mowa. Gładził delikatnie ręką moje włosy, przestałam płakać. Oddychałam głęboko, czułam ulgę. Kocham go, kocham nad życie. Nagle Harry odsunął się i złapał delikatnie za ramiona.
H: Musisz się rozluźnić! Chodź do sypialni, szykujemy się na imprezę!
I nagle wszystkie problemy po prostu odpłynęły.
Ja: Dobrze, ale ostrzegam, przetańczysz ze mną całą noc! - uśmiechnęłam się promiennie.
H: I właśnie taką ciebie uwielbiam! - pocałował mnie w czoło i objął ramieniem.
Powędrowaliśmy do naszej sypialni.
H: Mam dla ciebie niespodziankę! - powiedział szeroko się uśmiechając, oczy aż mu błyszczały.
Ja: A jaką? - zapytałam zaciekawiona.
Wyciągnął zza pleców sporą paczuszkę.
H: Otwórz. - stał i uważnie mi się przypatrywał, czekając na reakcję.
Zniecierpliwiona zaczęłam rozpakowywać prezent. A w środku...


------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Co tam, piękne? Ależ wy niecierpliwe! Zupełnie jak ja ;) <moja krew :) >
Muszę wam z przykrością oznajmić, że rozdziały najprawdopodobniej będą dodawane tylko w weekend. Jestem w 3 klasie i muszę powtarzać do testów. Uwierzcie, wolałabym pisać ;)
Takie małe pytanko: Czytałyście może książkę "50 twarzy Greya"? Ja jestem jakoś w połowie 1 części i jestem nią wręcz zachwycona.
Jednokierunkowych ;)
HeartAttack

7 komentarzy:

  1. :D juz jest czekalam tydzien a jak juz zobaczylam ze jest to mialam niezly zaciesz :D xD

    OdpowiedzUsuń
  2. no wreście tak długo czekałam nie mogę się doczekać kolejnego :):)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie piszesz... i proszę dodaj następny jak najszybciej.

    OdpowiedzUsuń
  4. super piszesz,a kiedy będzie następny rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestes swietna....
    Kiedy nstepny? Chcialabym go juz przeczytac...
    Prosze jak najszybciej;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mogę się już doczekać kolejnego rozdziału. ;D
    Mam nadzieję, że dziś go zobaczę.. :*

    OdpowiedzUsuń
  7. ja chce 50 twarzy greya i z niecierpliwoscia wyczekuje

    OdpowiedzUsuń